NEWSY
Alkohol przyczyną śmierci piłkarzy Hutnika ?
W
nocy z piątku na sobotę w wypadku samochodowym zginęli dwaj zawodnicy
drużyny juniorów starszych Hutnika Kraków 18-letni Michał
Jezior i 19-letni Michał Bober. Piłkarze wracali z imprezy urodzinowej.
Znamy już przyczyny tragicznej śmierci dwóch piłkarzy Hutnika Kraków. Jak informuje krakowska policja do zdarzenia doszło w sobotę ok. godziny 2.40 na ul. Bulwarowej. Kierowca samochodu Mitsubishi, którym jechało pięć osób, stracił panowanie nad kierownicą i uderzył w przydrożne drzewo. Na miejscu zginął Michał Jezior, a w szpitalu w wyniku odniesionych obrażeń zmarł jego kolega klubowy Michał Bober.
Trójka pozostałych osób jadących w samochodzie, w tym osiemnastoletnia dziewczyna, znajdują się w szpitalu. Stan jednego z rannych lekarze określają jako ciężki. Okazało się, że kierujący pojazdem 20-latek był pod wpływem alkoholu. Miał we krwi ok 1 promila. Grozi mu kara 12 lat więzienia za spowodowanie wypadku drogowego w którym zginęli ludzie.
O wypadku pisaliśmy przed południem w niedzielę. Korzystaliśmy przy tym z informacji jakie znaleźliśmy w sieci. Komunikat o tragedii piłkarzy zamieścił na swoim blogu osiedlewandy.blox.pl Maciej Twaróg. Powołując się na rozmowę z prezesem Hutnika SSA Piotrem Dankiem napisał, że do wypadku doszło na ul. Bulwarowej na wysokości DMR i Szkoły Podstawowej nr 37.
Nieoficjalne informacje ukazały się też na stronie grebalowianka.republika.pl. Strona podawała, że prawdopodobnie jest trzecia ofiara śmiertelna. Policja jednak nie potwierdza tych informacji. Jak ustalił serwis "piłkarze wracali z urodzin kolegi z klubu, który obchodził osiemnastkę".
Żałoba w klubie
W rozmowie z portalem pilkanozna.pl trener krakowian Albin Mikulski podkreślił, że była przed nimi wielka piłka i jest to dramat dla klubu, a przede wszystkim rodzin piłkarzy. Obaj byli wychowankami Hutnika Kraków. Michał Jezior zdążył zadebiutować w III lidze w meczu z Resovią Rzeszów. 7 lutego miał obchodzić 18 urodziny. Na razie nie jest znana data uroczystości pogrzebowych.
źródło: www.zeciekrakowa.pl
Znamy już przyczyny tragicznej śmierci dwóch piłkarzy Hutnika Kraków. Jak informuje krakowska policja do zdarzenia doszło w sobotę ok. godziny 2.40 na ul. Bulwarowej. Kierowca samochodu Mitsubishi, którym jechało pięć osób, stracił panowanie nad kierownicą i uderzył w przydrożne drzewo. Na miejscu zginął Michał Jezior, a w szpitalu w wyniku odniesionych obrażeń zmarł jego kolega klubowy Michał Bober.
Trójka pozostałych osób jadących w samochodzie, w tym osiemnastoletnia dziewczyna, znajdują się w szpitalu. Stan jednego z rannych lekarze określają jako ciężki. Okazało się, że kierujący pojazdem 20-latek był pod wpływem alkoholu. Miał we krwi ok 1 promila. Grozi mu kara 12 lat więzienia za spowodowanie wypadku drogowego w którym zginęli ludzie.
O wypadku pisaliśmy przed południem w niedzielę. Korzystaliśmy przy tym z informacji jakie znaleźliśmy w sieci. Komunikat o tragedii piłkarzy zamieścił na swoim blogu osiedlewandy.blox.pl Maciej Twaróg. Powołując się na rozmowę z prezesem Hutnika SSA Piotrem Dankiem napisał, że do wypadku doszło na ul. Bulwarowej na wysokości DMR i Szkoły Podstawowej nr 37.
Nieoficjalne informacje ukazały się też na stronie grebalowianka.republika.pl. Strona podawała, że prawdopodobnie jest trzecia ofiara śmiertelna. Policja jednak nie potwierdza tych informacji. Jak ustalił serwis "piłkarze wracali z urodzin kolegi z klubu, który obchodził osiemnastkę".
Żałoba w klubie
W rozmowie z portalem pilkanozna.pl trener krakowian Albin Mikulski podkreślił, że była przed nimi wielka piłka i jest to dramat dla klubu, a przede wszystkim rodzin piłkarzy. Obaj byli wychowankami Hutnika Kraków. Michał Jezior zdążył zadebiutować w III lidze w meczu z Resovią Rzeszów. 7 lutego miał obchodzić 18 urodziny. Na razie nie jest znana data uroczystości pogrzebowych.
źródło: www.zeciekrakowa.pl
Copyright 2008 by www.young-nh.prv.pl
Wszystkie prawa zastrzeżone!.